|
Nowy sprzęt |
W niedzielę nastawiłem drugą warkę. Tym razem posłużyłem się nowym sprzętem - elektrycznym kociołkiem. W sumie sprawował się całkiem nieźle przy zacieraniu - natomiast z chmieleniem sobie poradził mocno średnio - grzałka niestety wyłączała się prze gotowaniu. Muszę dokupić grzałkę zanurzeniową. Wybór piwa był ograniczony - miałem jedynie zestaw IRA ze sklepu
www.piwodziej.pl wersja EKO. Zacierałem znów metodą BIAB - no i znów z wydajnością nie było najlepiej. Skończyło się na 17l brzeczki 13 blg. Niestety max wlew wody to 22,5l więc mniej niż ostatnio. Testowałem worek z agrowłókniny - nie nadaje się - za mała przepuszczalność. Wszystko poszło sprawniej i nie tak nerwowo, ale nadal nie jestem do końca zadowolony. Kilka błędów się zdarzyło no i nie odkaziłem kraniku więc mam duże obawy o to czy piwo wyjdzie i się nie zakazi - ale jak mówią mądrzy ludzie - zakażenie się miało albo będzie miało. Na razie piwo ruszyło - stoi w piwnicy 19C. Mam nadzieję, że wszystko z nim będzie ok bo Bitter już się kończy.
|
Zacieranie |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz