Pewnie troszkę za wcześnie, ale postanowiłem już teraz przygotować zaprawę do orzechówki przygotowanej wg. przepisu Cieślaka - oczywiście nie na 10l bo do końca życia pewnie tylko bym pił orzechówkę.
Zebrałem 15 zielonych orzechów - ważyły 250g, poszatkowałem je na niewielkie kawałki i zalałem 600ml spirytusu 70%. Zaprawa będzie sobie w takiej formie stać 4-6 tygodni. Potem zlanie, kolejne półtora miesiąca na ułożenie się smaków i sporządzimy z niej wódkę.
Docelowo powinno wyjść ok 2l czyli i tak aż nadto. Myślę raczej o wersji półsłodkiej podawanej do deserów, niż gorzkiej nalewki na żołądek, ale oczywiście przyszłość wszystko zweryfikuje.
Dodam, że obecnie nalew ma kolor zielony - trochę w typie kandyzowanych zielonych wiśni. Mam nadzieję, że z czasem nabierze bardziej szlachetnej barwy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz