sobota, 30 czerwca 2012

Bitter

No i dzisiaj zabutelkowałem Bittera. 30 butelek. Do każdej dałem malutką i to niepełną łyżeczkę cukru. To co próbowałem było dobre - oczywiście brakuje nagazowania, ale fajny lekko słodowy smak z miłym dość gorzkim finiszem chmielowym. Zobaczymy co z tego będzie po nagazowaniu, ale robię sobie duże nadzieje. Jednocześnie najlepsza z żon zaprojektowała etykietkę, która stanie się oficjalną etykietą nano-browaru Piwnice Redutowe.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...